09 sierpnia 2021

Dieta w chorobach autoagresywnych

Stres, brak aktywności fizycznej czy odpoczynku, zaburzenia hormonalne – to zaledwie kilka z licznych uwarunkowań i czynników ryzyka pojawienia się chorób autoimmunologicznych. I choć tego typu przypadłości nie można całkowicie wyleczyć, nieocenioną pomoc może przynieść odpowiedni sposób odżywiania.
dieta-w-chorobach-autoagresywnych

Choroby autoagresywne powstają wskutek nieprawidłowego działania układu immunologicznego – komórki naszego ciała są odczytywane jako obce, a następnie atakowane w celu ich eliminacji. Doprowadza to do zaburzeń w funkcjonowaniu całego organizmu. Aby te zaburzenia ograniczyć, warto zadbać o prawidłową pracę jelit i spróbować zmienić swój sposób odżywiania, najlepiej pod okiem specjalisty.

Dlaczego organizm atakuje sam siebie?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Główną przyczyną są czynniki genetyczne i środowiskowe, powodem może być jednak również rozszczelnienie bariery jelitowej. Jelito przepuszcza wówczas cząsteczki białkowe, przez co kompleksy antygen-przeciwciało osadzają się w różnych narządach (np. w przypadku choroby Hashimoto w tarczycy, w RZS – w stawach), powodując ich stan zapalny. Zdecydowanie częściej na tego typu przypadłości zapadają kobiety (70-75 proc.). Bardzo ważnym elementem w leczeniu chorób autoimmunologicznych jest odbudowa odporności organizmu. Aby tego dokonać, musimy zadbać o mikrobiom jelitowy, czyli tzw. dobre bakterie, które zasiedlają nasze jelita. Jest ich tam około kilograma, a biorąc pod uwagę ich niewielki rozmiar, trzeba przyznać, że stanowi to ogromną liczbę mikroorganizmów. Dysbioza, czyli zaburzenia w mikrobiomie jelitowym, może mieć bezpośredni wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego. Do tych zmian z kolei może się w dużym stopniu przyczynić nasza dieta. Stąd też wpływ sposobu odżywiania na choroby autoimmunologiczne.

Sztuka rezygnacji i zamiany

Opisywanych tu zaburzeń zdrowotnych nie można całkowicie wyleczyć. Wyjątek stanowi celiakia, z którą można sobie poradzić dzięki wdrożeniu odpowiedniego sposobu odżywiania. Dolegliwość ta charakteryzuje się trwałą nietolerancją glutenu – białka zapasowego zawartego w zbożach (pszenicy, życie i jęczmieniu). Dlatego w jej leczeniu należy zastosować dietę eliminacyjną, która z pewnością przyniesie pacjentowi ulgę i zniweluje objawy choroby. Rozpoczynając stosowanie takiej diety, warto w pierwszej kolejności unikać właśnie glutenu. Wymaga to rezygnacji z chlebów oraz dań mącznych na bazie pszenicy, żyta, jęczmienia, zwykłego owsa (czyli np. klusek, pyz, makaronów, naleśników, kaszy manny, kuskusu, ciast, ciasteczek, drożdżówek, placków itd.). Produkty te można śmiało zastąpić np. kaszą gryczaną lub jaglaną, białym ryżem, ziemniakami, amarantusem, kukurydzą, prosem, owsem, maniokiem, tapioką i oczywiście chlebami, naleśnikami czy kluskami przygotowanymi z mąk pochodzących z wymienionych zbóż. Można też spożywać chrupkie pieczywo kukurydziane i wafle ryżowe. W następnej kolejności z jadłospisu należy wyeliminować nabiał, tj. mleko, sery, serki, twarogi, jogurty, maślankę, kefir, śmietanę. Musimy jednak pamiętać, by po wykluczeniu tych produktów z diety wprowadzić suplementację wapniem i witaminą D. Dalsze etapy eliminacji obejmują wszystkie zboża i rośliny strączkowe oraz jaja, orzechy, nasiona i warzywa psiankowate. Konieczna może być również rezygnacja z alkoholu.

Lepsze surowe czy gotowane?

Bardzo ważne jest to, by w naszej diecie znalazło się jak najwięcej warzyw, szczególnie liściastych zielonych oraz kapustnych, gdyż zawierają one cenne glukozynolany (związki o silnym działaniu przeciwzapalnym, wspierające procesy detoksykacyjne i naprawcze komórek całego ciała). Za ich aktywację w organizmie odpowiada z kolei mirozynaza – enzym, który występuje tylko w surowych roślinach z rodziny kapustowatych. Dlatego jedząc np. zupę brokułową, warto zagryzać ją kalarepką. Wtedy enzym z surowego warzywa podziała na glukozynolany w ugotowanym warzywie i uwolni je w naszym organizmie. Jest także inny dobry sposób, który wydaje się łatwiejszy do wykonania: przygotowując zupę krem z brokułów czy kalafiora, warzywa drobno siekamy, odstawiamy na kilkanaście minut i dopiero potem gotujemy. Proces siekania sprawi, że mirozynaza uwolni glukozynolany i nie będziemy musieli już do ugotowanego produktu dodawać tego surowego. W diecie specjalne miejsce zajmują też warzywa cebulowe i kiszonki. Spośród owoców natomiast preferowane są owoce jagodowe. Osoby chore powinny spożywać je codziennie w określonej ilości. W diecie niskoantygenowej powinny się również znaleźć ryby, dobrej jakości mięso, zdrowe tłuszcze oraz owoce w umiarkowanych ilościach.

Sprawdzone metody i… efekty!

Opisane w artykule zasady są spełniane również w niektórych ogólnodostępnych dietach, których możemy spróbować na własną rękę. Wśród takich jest np. dieta śródziemnomorska, która ma działanie przeciwzapalne. Jest zróżnicowana i nie wyłącza żadnej z grup żywieniowych. Kolejne to dieta DASH (Dietary Approaches to Stop Hypertension) wykorzystywana w zapobieganiu i leczeniu nadciśnienia oraz właściwie zbilansowane diety wegetariańskie i wegańskie, bazujące na nisko przetworzonych produktach. Jeżeli stosując którąś z nich, nie odczuwamy żadnej poprawy, warto skonsultować się z dietetykiem, który specjalizuje się w żywieniu w chorobach autoimmunologicznych. Na dietę eliminacyjną nie można przechodzić bez nadzoru specjalisty, ponieważ niezbilansowany sposób odżywiania na dłuższą metę prawie na pewno doprowadzi do niedoborów żywieniowych. Badania naukowe wykazały jednak, że u osób chorujących na Hashimoto po zastosowaniu diety eliminacyjnej zaobserwowano znaczną poprawę wyników badań laboratoryjnych. Poziom przeciwciał anty-TG i anty-TPO zmniejszył się o około 40 proc. w ciągu trzech tygodni. Z kolei osoby cierpiące na RZS zgłaszają zmniejszenie bólu, sztywności stawów i odczuwalnego przewlekłego zmęczenia oraz poprawę ogólnej sprawności. Trzeba przy tym pamiętać, że na chorobę, jej rozwój, nasilenie czy łagodzenie objawów ma wpływ wiele czynników. Każdy z nas jest inny i dla każdego z nas skuteczne okaże się inne rozwiązanie, dlatego tak ważne jest indywidualne podejście do pacjenta. Dobrze dobrana dieta potrafi ulżyć w bólu, a nawet poprawić jakość życia chorego.

Do chorób autoimmunologicznych należą:

  • choroby z autoagresją, takie jak reumatoidalne zapalenie stawów (RZS),
  • choroby tarczycy – Hashimoto, Gravesa-Basedowa,
  • sarkoidoza (powstawanie grudek zapalnych, najczęściej w węzłach chłonnych i/lub płucach),
  • choroby skóry: bielactwo nabyte (podejrzewane), łuszczyca, łysienie plackowate,
  • choroby nadnerczy, m.in. choroba Addisona (niedobór hormonów nadnerczy),
  • choroby układowe tkanki łącznej: toczeń rumieniowaty układowy, twardzina, układowe zapalenia naczyń, reaktywne zapalenie stawów, zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa,
  • nieswoiste zapalenia jelit – wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroba Leśniowskiego-Crohna,
  • choroby neurologiczne – miastenia (męczliwość mięśni), stwardnienie rozsiane,
  • niedokrwistość Addisona-Biermera (złośliwa; zaburzenie wchłaniania witaminy B12),
  • cukrzyca typu 1 (autodestrukcja komórek produkujących insulinę).