Pielęgnacja skóry zimą
Spis treści:
W jaki sposób chłód wpływa na skórę?
Czy mycie i dezynfekcja zwiększa suchość skóry?
Jak dbać o skórę zimą?
W jaki sposób chłód wpływa na skórę?
Skóra staje się sucha, kiedy tracimy zbyt dużo wody lub uszkadzamy warstwę lipidową na powierzchni naskórka. Efekt ten jest szczególnie nasilony zimą, ponieważ chłodne powietrze jest znacznie mniej wilgotne, a klimatyzatory oraz ogrzewanie używane wewnątrz budynków dodatkowo zmniejszają jego wilgotność. W związku z tym główny cel zimowej pielęgnacji powinien skupiać się na zapobieganiu dodatkowemu wysuszaniu skóry.
Czy mycie i dezynfekcja zwiększa suchość skóry?
Woda z mydłem pozwala na pozbycie się zabrudzeń oraz drobnoustrojów. Powoduje ona jednak również utratę ochronnej warstwy lipidowej z powierzchni naskórka, co skutkuje nadmiernym wysychaniem, a w dłuższej perspektywie nawet pękaniem powierzchni skóry.
Nowoczesne alkoholowe płyny do dezynfekcji rąk używane we właściwy sposób nie powinny powodować wysychania skóry dłoni, ponieważ zawierają emolienty, zapewniające nawilżenie. Płyny, które nie zawierają substancji nawilżających mogą powodować zwiększone wysuszanie – zwracaj więc uwagę na ich obecność przy wyborze płynu do dezynfekcji. Jeśli Twoje ręce są już wysuszone i popękane, używanie płynu na bazie alkoholu może powodować szczypanie. W takiej sytuacji należy przykleić w miejscu uszkodzenia wodoodporny plaster, aby zapobiec dalszemu drażnieniu.
Jak dbać o skórę zimą?
- Używaj odpowiednich preparatów do nawilżania.
Ilość dostępnych w sklepach i drogeriach kremów czy balsamów nawilżających może być przytłaczająca. W związku z tym, jeśli chcesz dobrać preparat odpowiedni do Twojego typu skóry, warto wybrać się do dermatologa. Skóra każdego z nas jest inna i wymaga odmiennej pielęgnacji. Zwykle jednak zaleca się używanie preparatu nawilżającego dwa razy dziennie.
Warto analizować składy i zwracać uwagę na składniki szczególnie pomocne w zwalczaniu suchości skóry, takie jak dimetikon, gliceryna, lanolina, masło shea czy wazelina.
Szczególnie polecaną grupą preparatów są emolienty, które zapewniają trójkierunkowe działanie: natłuszczają, czyli tworzą na powierzchni skóry warstwę lipidową zmniejszającą utratę wody, wygładzają i zmiękczają, a także zatrzymują wodę w głębi skóry. Substancje pozwalające odbudować warstwę lipidową to m.in. ceramidy, trójglicerydy, kwas linolowy i linolenowy, cholesterol oraz naturalne oleje roślinne. Zapobieganie utracie wody możliwe jest na przykład dzięki dodatkowi wazeliny, parafiny, kwasów tłuszczowych czy fosfolipidów. Substancje wiążące i zatrzymujące wodę (czyli tak zwane humektanty) to między innymi kwas hialuronowy, mocznik, nienasycone kwasy tłuszczowe czy glicerol. Zapewniają one dobre nawilżenie na dłuższy czas.
- Właściwie myj i dezynfekuj ręce.
Wiesz już, że płyny do dezynfekcji na bazie alkoholu z dodatkiem środków nawilżających są najmniej wysuszającą skórę opcją. Dezynfekcja rąk wskazana jest w takich sytuacjach jak dotykanie różnych przedmiotów, powierzchni (np. klamek, uchwytów), kontakt z drugą osobą (np. podanie ręki), wizyty w sklepie, przychodni lub innych miejscach publicznych. Zasadniczo powinniśmy przeprowadzać ją jak najczęściej, aby nie przenosić drobnoustrojów na rękach. Nie można jednak całkowicie zastąpić nią wody z mydłem. Mycie powinno być wykonane, kiedy dłonie są w widoczny sposób zabrudzone, po skorzystaniu z toalety oraz wtedy, kiedy nie ma dostępu do płynu do dezynfekcji. Po każdym umyciu rąk dobrze jest użyć kremu nawilżającego, aby zapobiec utracie wody.
- Nie przegrzewaj mieszkania.
Wiele osób ma tendencję do nadmiernego nagrzewania domu podczas zimy, aby skompensować zewnętrzną temperaturę. Tymczasem im cieplej jest w domu, tym panuje w nim mniejsza wilgotność. Odbija się to niekorzystnie na naszej skórze i powoduje jej nadmierne wysychanie. Optymalna temperatura powinna wynosić od 18 do 22 stopni.
- Używaj nawilżaczy powietrza.
Na rynku dostępnych jest wiele takich urządzeń. Część z nich jest połączona z oczyszczaczami powietrza, filtrującymi szkodliwe pyły, których stężenie jest szczególnie duże zimą. Niezależnie od tego, jaki nawilżacz wybierzesz, postaw go tam, gdzie spędzasz najwięcej czasu w ciągu dnia i przywróć powietrzu wilgotność.
- Kąp się krócej i nawilżaj skórę.
Staraj się nie myć dłużej niż 5-10 minut dziennie, a kąpiele w wannie zastąp prysznicami. Paradoksalnie, im więcej czasu spędzasz w wodzie, tym bardziej wysusza się Twoja skóra. Warto również zrezygnować z bardzo gorącej wody i używać ciepłej (maksymalnie o temperaturze 37 stopni), która mniej wpływa na nawilżenie skóry. Używaj delikatnych płynów do mycia i nie stosuj ich w nadmiarze. Podczas wycierania staraj się nie trzeć skóry ręcznikiem, a jedynie delikatnie ją osuszyć. Natychmiast po osuszeniu użyj środka nawilżającego na całe ciało – najlepiej sprawdzają się emolienty, które odbudowują warstwę lipidową skóry i zabezpieczają przed nadmierną utratą wody.
- Pij wodę.
Oprócz wilgotność powietrza na stan Twojej skóry wpływa także stan Twojego nawodnienia. Oprócz odpowiedniej pielęgnacji zadbaj więc również o to, żeby pić wystarczająco dużo wody – co najmniej 6 szklanek dziennie. Pamiętaj, że efekty nie pojawią się od razu – trzeba będzie na nie zaczekać co najmniej 48 godzin lub dłużej.
- Używaj kremów z filtrem.
Pomimo niskich temperatur, zimą również nierzadko zdarzają się słoneczne dni podczas których skóra jest narażona na działanie promieniowania UVA/UVB. Przyspiesza ono procesy starzenia, zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów złośliwych skóry oraz zmniejsza nawilżenie skóry. W związku z tym należy codziennie aplikować krem z filtrem SPF 30 lub wyższym na odkryte partie ciała.
- Dbaj o nawilżenie ust, dłoni i stóp.
Poza nawadnianiem i codziennym nawilżaniem całej skóry, powinieneś również zadbać o obszary ciała, które wymagają zimą szczególnej troski – są to usta, dłonie i stopy. Warto używać balsamu do ust, powtarzając jego aplikacje nawet kilka razy dziennie, aby zapobiec nadmiernemu wysuszaniu i pękaniu warg. Zwróć uwagę na składniki takie jak aloes czy witamina E oraz unikaj preparatów zawierających alkohol jako jeden z głównych składników. Na bardzo wysuszone i popękane dłonie i stopy możesz zastosować wazelinę. Nałóż grubą warstwę przed pójściem spać, a następnie załóż bawełniane rękawiczki i skarpetki. Zabieg ten wspomaga przez noc gojenie popękanej skóry i przywraca jej nawilżenie.